Dawno tu nie pisałam ale w sumie nie mam o czym pisać... w trakcie zdążyłam tylko mieć studniówkę i walentynki. Studniówka była naprawdę udana a to dzięki mojemu wilczkowi :*


kocham go <3

No i były walentynki, ale za to jakie ;3 spędziłam z nim najpiękniejszy wieczór w swoim życiu... ha i pierwszy raz w życiu napiłam się Absyntu xD... no ale nie pojawiła się zielna wróżka trudno może następnym razem :P. Dostałam na zaległe imieniny różowe kajdanki z puszkiem oraz na walentynki przepiękne perfumy ^^.... dziś mi mama powiedziała, że mieć taką dziewczynę jak ja to skarb.. zdziwiło mnie to. Dodała, ze potrafię zrobić tyle z miłości do chłopaka. (hmm owszem upiekłam ciastka zrobiłam kilka zdjęć nagrałam filmik na pocieszenie... no i ten rysunek xP).. ale w sumie robę to bo odeceniłam jak wartościowego chłopaka znalazłam. Nie dość że uczuciowy i opiekuńczu to prawdziwe gentelmen ^*^. Cała moja rodzina jest nim zachwycona... wszystko jak piękny sen. Boże drogi spraw tylko by to nie był tylko sen ^^....