notatka

Uwaga! Autorka nie bierze na siebie odpowiedzialności za to jak czytelnik (tak właśnie ty) odbierze treści znajdujące się na tym blogu. Jeśli coś cię tu uraziło, zgorszyło, zniesmaczyło nie pisz mi wiadomości jaka to ja jestem zła, niedobra i egoistyczna. Nie każę ci tego czytać, a jak nie umiesz przyjąć prawdy to nie moja sprawa.

środa, 30 czerwca 2010

Jak anioły


Istnieją ludzie, którzy wniosą w nasze życie ty tyle radości, że uśmiech nie schodzi przez cały dzień. Powodują, że się śmiejemy na całego z byle głupoty. Nie myślimy dzięki nim o problemach. Dbają o nas by nic nam nie brakowało. Poświęcają się jak tylko mogą. A my próbujemy im się odwdzięczyć za każdym razem nawet jeśli nie umiemy.
Przy takich osobach czujemy się jak anioły. Beztroskie, szczęśliwe anioły.
I mimo iż dusza przepełniona jest złem pozwalają choć przez chwilę poczuć się lepiej, inaczej.
Takie osoby kocha się ponad życie. Oddaje się za nie wszystko. Wiernie idzie się z nimi wspólną drogą i podnosi gdy upadną ze zmęczenia.
Takie osoby nigdy się nie zostawia. Zostaje się przy nich do końca życia by wspólnie je przeżyć.
Na zawsze razem.

wtorek, 22 czerwca 2010

List od śmierci


Droga Przyjaciółko Haxi
Wybacz, że cię zawiodłam i wybacz, że zniknęłam na te parę dni. Wiem, że źle to zniosłaś, ale już jestem przy Tobie. Musisz zrozumieć, że czasem nawet i Ty musisz być skazana na całkowitą samotność. Bo i śmierć jest samolubna. Obserwowałam cię i widzę, że nie jest z Tobą tak źle jak opisywałaś. Gratuluję ujarzmienia zła w sobie. Jestem pod wrażeniem, ale pamiętaj, że to nadal część ciebie i jeszcze nie raz do niego wrócisz. Przyjmiesz z otwartymi ramionami. A co do Twojego pytania, którego nie zadałaś. Nie patrz tak na mnie, myślisz, że o nim nie wiem? Odpowiedź brzmi: nie. Ona jest i zawsze będzie trawić cię od środka i nie ma możliwości byś się jej pozbyła. Możesz zahamować jej rozwój, ale nigdy nie zniknie całkowicie, zawsze powróci i zawsze będzie cię zjadała od środka. Niestety nic nie mogę na to poradzić. Ale nie martw się skoro tyle lat z nią mogłaś współżyć to i kolejne przeżyjesz.
~Twoja Droga Przyjaciółka Śmierć

czwartek, 17 czerwca 2010

Klaty!


(http://nopinkponies.keenspot.com/)

Mmmmmmmmm ~marzy o męskiej klacie~ mrrrrrrrrr 8D~ ślinotok... i drwale xD czerwone koszule w kratę! mrr mrr mrr... i w ogóle odbija mi... chyba naprawdę padło mi na mózg, jednego dnia mam naprawdę zjebany humor a nastepnego mega zajebisty. Nigdy siebie nie zrozumiem.

środa, 16 czerwca 2010



Znów zatrułam komuś życie...

wtorek, 15 czerwca 2010

A fe głupie pyłki! :c



Eh przychodzą wakacje a mi znów zdrowie nawala. Znów jak co roku zaczynają się poranne krwotoki z nosa. Reakcja na nagłą natężoną ilość pyłków w powietrzu. Przy okazji katar, płacz, bóle głowy i nosa. Szczypanie oczu. Alergicy łączmy się!

środa, 9 czerwca 2010

Wielkie malowanie z moim Drwalem!

UWAGA ZBOCZEŃSTWA!
Zamieszczam prace jakie razem tworzyliśmy na moim ołtarzyku dziś podczas nauki fizjografii xDDDD

Dwa rysunki się nie nadają na pokazywanie światu xD

A tak wyglądam ja jak nie wiem co rysować.... a potem już było coraz ciekawiej ale to już tylko dla mojej i jego oceny x3